Nie jest wciąż pewne, że pociągi będą mogły wrócić na remontowaną trasę z Giżycka do Korsz jeszcze w tym roku. Zarządca infrastruktury poinformował przewoźników o planie udostępnienia im fragmentu linii 38 w marcu przyszłego roku. Jednocześnie zapewnia, że dąży do skrócenia czasu realizacji opóźnionych robót.
W marcu PKP PLK poinformowały nas, że zamierzają udostępnić przewoźnikom zmodernizowaną linię 38
między Ełkiem a Giżyckiem w czerwcu, a między Giżyckiem a Korszami – w grudniu tego roku. PKP Intercity wskazały jednak niedawno, że zgodnie z danymi przekazanymi spółce przez zarządcę infrastruktury drugi z wymienionych odcinków ma zostać otwarty dopiero w marcu 2026 r. Wiemy już, że taki termin został rzeczywiście przedstawiony państwowemu operatorowi, a zapowiedzi tegorocznego przywrócenia ruchu nie są jeszcze pewne.
PKP PLK: Dążymy do skrócenia harmonogramu prac
– Termin dotyczący marca 2026 r. wynika z harmonogramu sieciowego dla rocznego planowania zamknięć torowych linii – mówi Przemysław Zieliński z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Odnosi się on do cyklicznych korekt rozkładu rocznego, który wejdzie w życie w połowie grudnia. Pierwsza z nich planowana jest właśnie na marzec.
– Zakładamy możliwość skrócenia tego terminu i udostępnienia infrastruktury dla przewoźników już w grudniu br. – zastrzega nasz rozmówca. Zapewnia jednocześnie, że o dalszych zmianach harmonogramu i o ewentualnym przyspieszeniu daty inauguracji ruchu przewoźnicy będą na bieżąco informowani podczas planowania rozkładu na poszczególne cykle zamknięciowe (w tym przypadku na ten rozpoczynający się w połowie grudnia i trwający do marca). Przypomina też, że w pierwszym okresie po trasie nadal będą mogły kursować tylko pociągi spalinowe. Ruch taboru elektrycznego będzie zaś dopuszczony po uzyskaniu wszelkiej niezbędnej dokumentacji. Inwestycja ma przy tym zakończyć się w połowie przyszłego roku.
Trwa układanie nowego torowiskaModernizacja mazurskiego odcinka linii 38 jest istotnie opóźniona, bo pierwotnie zakładano wznowienie przewozów we wrześniu 2023 r. Zarządca infrastruktury zapewnia jednak, że roboty posuwają się naprzód. – Na szlaku Giżycko – Korsze po wzmocnieniu podłoża na całym odcinku trwa zabudowa nowego toru – relacjonuje przedstawiciel PKP PLK. Działania toczą się zarówno od strony Korsz, jak i Giżycka, co ma skrócić czas ich realizacji. Gotowe są konstrukcje peronów, toczą się roboty na obiektach inżynieryjnych, w tym w Sterławkach Wielkich, gdzie powstaje nowy wiadukt drogowy.
Rolę wykonawcy pełni Torpol. – Koszt robót na odcinku Giżycko – Korsze wynosi 876 mln zł netto. Środki pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy – przypomina Przemysław Zieliński.